Buczkowice mistrzem, 2. miejsce – Kończyce Małe, 3. miejsce – Hałcnów, a na 4. miejscu uplasowała się Rajcza.

To rezultaty dziesiątej edycji Letnich Finałów Turnieju Bosko Cup, które rozegrano na stadionie lekkoatletycznym w Bielsku-Białej Wapienicy. Przedsięwzięcie, które jest pomysłem ks. Marcina Pompera, zorganizowała grupa wolontariuszy ze stowarzyszenia „Persette”.

W tegorocznym turnieju o puchar św. Jana Bosko, wzięło udział 15 drużyn parafialnych. W półfinałach Rajcza uległa Kończycom Małym (0:1), zaś Buczkowice wygrały z Hałcnowem po rzutach karnych (3:2). W przepisowym czasie był bezbramkowy remis.

W pojedynku o trzecie miejsce spotkali się wielokrotni triumfatorzy Bosko Cup, piłkarze z Rajczy z Hałcnowem. O zwycięstwie tych ostatnich zadecydowała jedyna bramka. W wielkim finale starli się ministranci z Kończyc Małych i ich rówieśnicy z Buczkowic. Lepsi okazali się ci drudzy. Jedyną bramkę meczu, na wagę mistrzostwa, zdobył Maksymilian Pach.

Nagrody otrzymały cztery najlepsze drużyny oraz najlepsza siódemka turnieju, najlepszy piłkarz, bramkarz i strzelec. Nagrodzono także autora najładniejszej bramki turnieju.

Puchary wręczyli chłopcom ks. Marcin Pomper i Joanna Duda-Michalak ze stowarzyszenia „Persette”. Gościnnie pojawił się także Józef Stopka ze starostwa żywieckiego.

Z powodu intensywnych opadów deszczu, pierwszą fazę turnieju rozegrano systemem pucharowym – po jednym meczu.

diecezja.bielsko.pl