W sanktuarium Pani Ziemi Żywieckiej odbyło się nabożeństwo fatimskie, poprzedzające uroczystość ogłoszenia tej świątyni bazyliką mniejszą.

Tłumy wiernych wypełniały wnętrze sanktuarium i kościelny dziedziniec. Wśród wiernych pielgrzymujących z różnych stron Żywiecczyzny było też wielu pątników z parafii całej diecezji bielsko-żywieckiej - ze wspólnot Rycerstwa Niepokalanej. Wraz z nimi przybył franciszkański prowincjalny moderator tego stowarzyszenia - o. Piotr Cuber OFMConv, gwardian i proboszcz z Harmęż. W roku stulecia objawień Matki Bożej w Fatimie Rycerstwo Niepokalanej również dziękuje Bogu za jubileusz setnej rocznicy swego powstania, wspominając postać założyciela: św. Maksymiliana.

Różańcowe czuwanie poprowadził ks. prał. Stanisław Kozieł, dziekan żywiecki, a Mszy Świętej i procesji fatimskiej z obrazem MB Rychwałdzkiej przewodniczył bp Roman Pindel. Wokół ołtarza zgromadzili się kapłani parafii Żywiecczyzny oraz ojcowie franciszkanie. - Wezwanie Matki Bożej z Fatimy mówi o modlitwie na różańcu, o pokucie i zadośćuczynieniu za grzechy. Można by pytać, co to wspólnego z ogromem zła pierwszej i drugiej wojny światowej, nienawiści, śmierci, prześladowaniami w Rosji i rozszerzaniem się komunizmu w Europie. Jednak wciąż odczytywane jest to orędzie fatimskie. Możemy pytać, co może zmienić modlitwa?  Po co prosić Boga za bezbożników i grzeszników; za tych, którzy są źli i nas krzywdzą? Jednak taka jest logika Pana historii - a jednak modlitwa ratuje! Nie wiemy, ile istnień ludzkich zostało uratowanych przez tych, którzy sięgnęli po różaniec, posłuszni wezwaniu Maryi. Bóg wysłuchuje modlitwy za prześladowców i bluźnierców - mówił w homilii bp Pindel, wskazując na wielu zbrodniarzy, którzy się nawrócili, powstrzymali od dalszego zła, a także na upadek i kompromitacje ideologii komunizmu.

- Patrząc na dzieje tego orędzia odkrywamy coraz bardziej, że jest Opatrzność Boga nad światem. Znajdujemy dowody na działanie Boga dla ocalenia świata od zła, ale też ocalenia konkretnych ludzi - tych zwłaszcza, którzy zawierzyli się Niepokalanej. Różaniec może bardzo wiele dla tego, kto podejmuje go z wiarą - dodawał bp Pindel.

Wszystkim serdecznie za modlitwę dziękował kustosz i proboszcz rychwałdzki o. Bogdan Kocańda OFMConv, który zapraszał też na najbliższe uroczystości, jakie odbędą się w Rychwałdzie. Najbliższą jest rozpoczęta 13 lipca peregrynacja monstrancji fatimskiej, trwająca do 16 lipca. Monstrancja fatimska przedstawia postać Maryi - Niewiasty obleczonej w słońce, z księżycem pod stopami. W Jej sercu znajduje się miejsce, w którym umieszczany jest Najświętszy Sakrament. Powstała z okazji 100-lecia objawień w Fatimie z inicjatywy kustosza sanktuarium MB Fatimskiej na Krzeptówkach w Zakopanem oraz Fundacji Aniołów Miłosierdzia. Po peregrynacji szlakiem ośrodków kultu maryjnego w Polsce monstrancja we wrześniu trafi do Fatimy jako wotum, przekazane podczas wrześniowej pielgrzymki narodowej. W Rychwałdzie adoracja Pana Jezusa w monstrancji fatimskiej zaplanowana jest w piątek i sobotę od 15.00 do 18.00, a w niedzielę - na zakończenie - po odpustowej Sumie o 11.00 odbędzie się procesja Eucharystyczna. Już w następną niedzielę o 11.00 rozpocznie się w Rychwałdzie Msza Święta dziękczynna na nadanie świątyni przez papieża Franciszka tytułu bazyliki mniejszej. Zapraszając do udziału w tej Eucharystii o. Kocańda podkreślał, że będzie to druga w Polsce - obok świątyni w Ludźmierzu - bazylika góralska, toteż dobrą formą wyrażenia wdzięczności i radości będzie udział wiernych w tradycyjnych strojach ludowych. - Już od 10.00 muzycy z Fundacji Braci Golec poprowadzą tradycyjna góralską witackę, a pielgrzymi otrzymają książeczki z tekstami liturgicznymi, gdyż Msza Święta będzie sprawowana w języku łacińskim - dodawał o. Kocańda.

Na zakończenie fatimskiego czuwania i procesji wierni pod przewodnictwem bp Pindla odprowadzili obraz MB Rychwałdzkiej do świątyni, gdzie pieśnią uczcili Maryję, uczestnicząc w zasłonięciu Jej wizerunku.

Zobacz galerię zdjęć TUTAJ.

bielsko.gosc.pl