„Trzeba pozwolić Bogu, żeby mi usłużył” – podkreślił bp Piotr Greger, który w bielskiej katedrze celebrował Mszę Wieczerzy Pańskiej. Duchowny wskazał, że Msza św. to czas, kiedy Bóg nam usługuje.

Jak zauważył biskup, Jezusowa katecheza na temat służebności Boga, wygłoszona podczas Ostatniej Wieczerzy, jest wypowiadana – nie bez powodu – w kontekście sprawowania Eucharystii.

„Msza święta to właśnie taki czas, kiedy Bóg nam usługuje. Może się nam wydawać, że robimy Panu Bogu łaskę, przychodząc do świątyni na określoną godzinę, albo że pożytecznie i sensownie spędzamy czas, oddając go Bogu; może to być traktowane jako znak naszej służby wobec Niego. Tymczasem uczestnicząc w liturgii eucharystycznej, mamy świadomość, że jeśli ktoś tu służy, to z pewnością nie ja, ale Bóg, i jeśli ktoś coś tu zyskuje, to właśnie ja. Tak jest zawsze, kiedy się człowiek umówi na posiłek z Jezusem” – wyjaśnił.

„Trzeba pozwolić Bogu, żeby mi usłużył” – zaapelował i wskazał, że na tym polega dojrzałość w wierze. „Mierzy się ją tym, co potrafimy przyjąć od Boga” – dodał i przestrzegł przed karmieniem się wykrzywionym obrazem Boga.

„Wydaje się nam, że Bóg stale czegoś od nas wymaga i nieustannie żąda. Taka znajomość mocno nas krępuje i usztywnia. Widzimy w Bogu kogoś, kto ciągle nam czegoś zakazuje, zabrania, wciąż w czymś ogranicza, nawet do tego stopnia, że jak się człowiekowi w życiu zaczyna układać, to się boi, że Bóg mu to zabierze” – stwierdził i zachęcił, by osobiście doświadczyć tego, że „Bóg mi służy i że spotkanie z Nim zawsze przynosi człowiekowi korzyść”.

Rozmyślając nad zdaniem Janowej Ewangelii –„ Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wyście powinni sobie nawzajem umywać nogi” (J 13, 14) – biskup zaapelował, by znak umycia nóg wyzwolił poczucie odpowiedzialności za to wszystko, co tworzy obszar nowego przykazania miłości, stanowiącego paschalne zadanie na wzór „Tego, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu”.

Mszę św. w katedrze koncelebrował z bp. Gregerem m.in. bp senior Tadeusz Rakoczy, który w przeddzień 80. rocznicy swoich urodzin usłyszał życzenia od przedstawicieli wspólnot z terenu parafii. Także biskup pomocniczy, który 28 marca skończył 54 lata, oraz inni księża otrzymali kwiaty z okazji kapłańskiego święta.

diecezja.bielsko.pl