Około 60 animatorów parafialnych – absolwentów pierwszej edycji Szkoły Animatora – otrzymało w Niedzielę Palmową w bielskiej katedrze specjalne dyplomy ukończenia kursu oraz błogosławieństwo od bp. Romana Pindla. Hierarcha nazwał ewangelizatorów „pierwszą kadrową” diecezji bielsko-żywieckiej i przypomniał, że diecezja wprowadza specjalny program przygotowań kandydatów do bierzmowania. Polega on na ewangelizacji, spotkaniach w małych grupach i zaproszeniu do wspólnoty młodych wierzących.

Młodzi ludzie z Podbeskidzia uczestniczyli 14 kwietnia w diecezjalnych obchodach Niedzieli Palmowej w katedrze w Bielsku-Białej. Bp Roman Pindel, który szedł wraz z młodymi w procesji palmowej, zwrócił uwagę w homilii podczas Mszy św., jak ważne jest to, by młodzi ewangelizowali młodych. W diecezji bielsko-żywieckiej stałą praktyką ma być to, by to młodzi głosili swym rówieśnikom – kandydatom do bierzmowania – Ewangelię i dawali świadectwo. „Przecież jest to sakrament dla umocnienia wiary i uzdalniający do dawania świadectwa, nie mówiąc już o tym, że daje też umocnienie do życia i postępowania według wiary” – zauważył biskup.

„Dlatego nie oglądając się za tym, co było dotąd, wprowadzamy trzy ważne elementy tego przygotowania: najpierw ewangelizacja, którą najlepiej przeżyć w jakimś ośrodku rekolekcyjnym poza parafią, następnie szereg spotkań w małej grupie, gromadzącej się pod kierunkiem przygotowanego animatora, najlepiej w podobnym wieku. I wreszcie zaproszenie do istniejącej grupy młodzieżowej lub właśnie powstającej, która gromadzić będzie odtąd młodych dla słuchania słowa Bożego, modlitwy uwielbienia i przeżywania namacalnie wspólnoty młodych wierzących” – podsumował, zaznaczając, że dla kandydatów do bierzmowania „wzorcem są rówieśnicy lub młodzi ludzie w podobnym wieku”.

„Ten wiek skłania do szukania jakiejś grupy, z którą można się identyfikować” – dodał, wskazując, że pierwsi absolwenci kursu w Bielsku-Białej, którzy otrzymali dziś dyplomy animatora do pracy z młodzieżą, to „pierwsza kadrowa” diecezji. Określenie to, jak wyjaśnił hierracha, nawiązuje do historii sprzed 100 lat, gdy nazywano tak pierwszą kompanię pod dowództwem Józefa Piłsudskiego, która odważyła się przekroczyć granicę austriacko-rosyjską, zaczynając wzywać do powstania dla odzyskania niepodległości.

„Z tego powodu gratuluję tym, którzy dziś odważyli się być pierwszymi, a którzy stanowią naszą ‘pierwszą kadrową’!” – podkreślił.

Biskup zwrócił uwagę, że Światowe Dni Młodzieży, w łączności z papieżem w Rzymie i wszystkimi diecezjami świata, przeżywane są w tym roku pod hasłem „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według Słowa Twego”.

„To słowo jest ważne dla mnie, bo znalazło się wśród tych, które analizowałem w ramach pracy magisterskiej. Ale też pierwsze zdanie z Pisma Świętego, którego wyuczyłem się po grecku, bo chciałem, dlatego, że zawsze odczuwałem jego ważność – dla zbawienia świata, ale i dla mojego życia, także tego życia, które jakoś wiązałem z życiem Maryi” – zwierzył się kaznodzieja i zachęcił, by prosić Maryję, żeby obudziła pragnienie głoszenia wiary, „zwłaszcza naszym rówieśnikom”.

„Zwłaszcza, jeżeli Bóg nas wybrał przez to, że urodziliśmy się i wychowali w rodzinie chrześcijańskiej – nie każdy miał taki luksus. Zwłaszcza, kiedy Bóg zachował nas od zniewolenia czy poważnego grzechu. Zwłaszcza, że jest w nas wiara i pragnienie trwania przy Panu, jeżeli jest. Zwłaszcza, że możemy odkryć moc do dawania świadectwa, a brak nam może tylko odwagi, albo tylko umiejętności, albo tylko wspólnoty, aby razem głosić Chrystusa” – zaapelował.

Uczestnicy szkoły dla animatorów to osoby po bierzmowaniu, które były wcześniej zaangażowane w konkretnych grupach formacyjnych lub wspólnotach. Koordynator formacji animatorów w diecezji bielsko-żywieckiej ks. dr Przemysław Sawa wyjaśnił, że podczas comiesięcznych spotkań kandydaci uczestniczyli w wykładach z podstaw nauk biblijnych, teologii fundamentalnej, dogmatycznej, moralnej, pastoralnej oraz psychologii i metodologii pracy w grupie. Kapłan, kierujący Szkołą Ewangelizacji Cyryl i Metody, która zaangażowała się w przygotowania formacji animatorów, przedstawił dziś biskupowi podczas liturgii wszystkich animatorów i zapewnił, że są dobrze przygotowani do pełnienia swej posługi.

Diecezjalne obchody Światowego Dnia Młodzieży rozpoczęły się kolorową procesją z palmami, która przeszła z kościoła pw. Trójcy Świętej do bielskiej katedry. Obok młodych ludzi z różnych zakątków diecezji w procesji szli biskupi – Roman Pindel oraz Piotr Greger, a także kapłani i diakoni. Na czele niesiono repliki znaków ŚDM – ikony i krzyża. Wśród uczestników nie zabrakło młodych górali z Jaworzynki, którzy przywieźli ze sobą własnoręcznie wykonaną 12-metrową palmę.

Ks. Piotr Hoffmann, diecezjalny duszpasterz młodzieży, podziękował wszystkim za przygotowanie spotkania i podsumował niedawne rekolekcje, które odbywały się w kilku miastach diecezji w ramach przedsięwzięcia o nazwie „Duchowa rEwolucja”. W tych wielkopostnych spotkaniach udział wzięło w sumie kilka tysięcy młodych osób.

Po Mszy św. tradycyjnie wszyscy mogli skosztować grochówki na placu katedralnym.

diecezja.bielsko.pl