W Czechowicach-Dziedzicach otwarto wystawę „Bobolików”.

To kolekcja pamiątek związanych z kultem XVII-wiecznego jezuity – z kolekcji Jerzego Gizy. W przededniu liturgicznego wspomnienia męczennika i niecały miesiąc przed 80. rocznicą przywiezienia relikwii świętego do Czechowic-Dziedzic na centralnym placu miejskim pojawiły się także wielkoformatowe reprodukcje zdjęć archiwalnych z 11 czerwca 1938 roku.

Wystawa w czechowickim MDK zgromadziła kilkaset obiektów – obrazów, rysunków, rzeźb, wycinków z gazet, medali, odznak, monet, kart pocztowych, reprodukcji i kopii prac artystycznych oraz innych eksponatów – poświęconych św. Andrzejowi Boboli, jego życiu, męczeństwu oraz kultowi. Jerzy Giza uczynił zbieranie „Bobolików” prawdziwą pasją kilkudziesięciu lat swojego życia.

W rozmowie Giza przyznał, że najcięższym, ale i najbardziej fascynującym zadaniem jest zdobywanie kolejnych rzeczy do swej kolekcji. „Cieszy mnie każdy przedmiot, który zdobywam. Szczególnie cenię sobie te stare przedmioty, oryginały. To szperanie po giełdach i jarmarkach staroci, antykwariatach, dopytywanie, kontakty z ludźmi jest bardzo ciekawe. Podobnie jak odkrywanie historii, ukrywającej się za konkretnym przedmiotem” – zaznaczył i podkreślił, że kolekcjonowanie takich rzeczy pogłębiło jego wrażliwość na historię.

Jednym z najcenniejszych przedmiotów, jaki Giza ma swej kolekcji, to stary, niewielki portret (27×30 cm) z postacią św. Andrzeja Boboli, w ramie ze złoceniami. Został wykonany w Rzymie w okresie kanonizacji. Czechowicki kolekcjoner nabył go w Rawie Mazowieckiej. Szybko odkrył ciekawy zapis na odwrocie obrazu, świadczący o tym, że portret należał do ks. Wacława Zienkowskiego (1885-1940), proboszcza i dziekana rawskiego. W czasie II wojny światowej kapłan działał w AK. Brał udział w tajnym nauczaniu, pomagał w ucieczce więźniów z obozu jenieckiego, który Niemcy założyli w 1939 roku w rawskim parku. Po aresztowaniu w 1940 r. został wywieziony do obozu w Sachsenhausen. Zmarł wkrótce zabity metalowymi pałkami przez niemieckich esesmanów i kapo.

Jerzy Giza jest także autorem książki pt. „Śladami św. Andrzeja Boboli po Czechowicach-Dziedzicach”, jaka niedawno ponownie się ukazała w wydaniu poszerzonym. W publikacji znalazły się m.in. reprodukcje fotografii z 11 czerwca 1938 roku, gdy do miasta przybyły relikwie św. Andrzeja Boboli, a na dzisiejszym Placu Jana Pawła II odbyła się uroczysta Msza św. W miejscu tym od kilku dni stoją plansze z wielkoformatowymi zdjęciami z tamtego, historycznego wydarzenia.

Po wernisażu wystawy odbyło się spotkanie z Elżbietą Polak, autorką książki gromadzącej świadectwa skutecznego wstawiennictwa św. Andrzeja Boboli. Pisarka opisała w niej przypadki niezwykłych uzdrowień i nawróceń.

„Św. Andrzej Bobola, jako jezuita, jest bardzo konkretny. Ja tego doświadczyłam. Ze świętymi trzeba normalnie rozmawiać, prosić ich o wstawiennictwo, ale także dziękować. Nawet, gdy nie dowierzamy, zastanawiając się, czy to przypadek czy łaska, warto dziękować” – powiedziała w rozmowie.

W wernisażu wystawy „Boboliki” w MDK, która potrwa do 3 czerwca, udział wzięli m.in. przedstawiciele władz miasta, członkowie Zarządu Towarzystwa Przyjaciół Czechowic-Dziedzic oraz reprezentujący biskupa bielsko-żywieckiego, ks. dr Szymon Tracz. Obecny był także proboszcz jezuickiej parafii w Czechowicach-Dziedzicach o. Andrzej Baran SJ.

Autor kolekcji „Bobolików” otrzymał pamiątkowy medal z okazji jubileuszowych uroczystości 80. rocznicy sprowadzenia do Czechowic-Dziedzic relikwii patrona miasta.

Św. Andrzej Bobola poniósł śmierć męczeńską 16 maja 1657 roku w Janowie Podlaskim. Beatyfikacja odbyła się 30 października 1853 roku w Rzymie, zaś kanonizacja tamże 17 kwietnia 1938 roku. 11 czerwca 1938 roku pierwszy postój pociągu, w którym po kanonizacji świętego przewożono jego relikwie z Rzymu do Warszawy, odbył się na dworcu kolejowym w Dziedzicach. W uroczystej procesji przeniesiono wtedy relikwie do kościoła pw. NMP Królowej Polski na Lesisku. Bp Stanisław Adamski z Katowic przewodniczył tam Mszy św. Po trzech godzinach trumnę ze szczątkami męczennika odprowadzono na dworzec kolejowy. Specjalny pociąg z relikwiami, w asyście kompanii honorowej Wojska Polskiego i tłumów wiernych, odjechał w dalszą drogę do Warszawy – przez Oświęcim, Kraków, Katowice, Poznań, Kalisz i Łódź.

Od 1999 roku św. Andrzej Bobola jest patronem Czechowic-Dziedzic.

Na stronie http://www.towarzystwo.czechowice-dziedzice.pl znajduje się wirtualne muzeum św. Andrzeja Boboli w Czechowicach-Dziedzicach. Zaprezentowane są tu wszystkie przedmioty związane z kultem św. Andrzeja Boboli w zbiorach prywatnych kolekcjonera Jerzego Gizy.