Lekcja Ostatniej Wieczerzy
Lekcją z Ostatniej Wieczerzy jest to aby pełni Bożej łaski móc pochylić się nad drugim człowiekiem i w postawie służby dokonać obmycia jego nóg - powiedział bp bp Piotr Greger podczas Mszy Świętej Wieczerzy Pańskiej sprawowanej w bielskiej katedrze św. Mikołaja.
W homilii biskup odwołał się bogatej symboliki chleba obecnej na kartach Pisma Świętego.- Śledząc szczegóły zapisane w Księdze Wyjścia na temat manny nie sposób nie zauważyć, jak ten starotestamentowy chleb z nieba stał się zapowiedzią Chleba Życia danego przez Chrystusa w wieczór Wielkiego Czwartku. Po pierwsze, manna była chlebem z nieba, a Pan Jezus też przychodzi na świat z nieba i przyjmuje ludzkie ciało, aby być Bogiem z nami. Po drugie, kiedy Izraelici zbierali mannę na pustyni, nikt nie miał jej za dużo, ale też nikomu nie brakowało. Nikt nie był głodny, każda rodzina miała wystarczającą ilość manny - powiedział. I dodał, że Pan Jezus jest obecny w każdej konsekrowanej Hostii bez względu na jej wielkość, a wszyscy przystępujący do Komunii świętej, gdziekolwiek znajdują się na świecie, przyjmują tego samego Chrystusa w całości i bez żadnej różnicy
Podczas wielkoczwartkowej liturgii celebrowano także obrzęd obmycia nóg.