Bóg nam usługuje
Msza św. to właśnie taki czas, kiedy Bóg nam usługuje - mówił bp Piotr Greger, który 9 kwietnia w żywieckiej konkatedrze celebrował Mszę Wieczerzy Pańskiej
Wyjaśniając znaczenie znaku obmycia nóg uczniom przez Jezusa, biskup przypomniał, że chrześcijaństwo uciekające od służebności jest tylko pozorne, stanowi fasadę pozbawioną treści. Zaapelował, by służenie innym ludziom nabrało konkretnego wymiaru.Podziękował tym, którzy na co dzień niosą pomoc ludziom, walczą z epidemią, narażając życie i zdrowie, pomagają samotnym i potrzebującym.
-Trwająca epidemia to czas egzaminu z naszej służebności wobec drugiego człowieka - dodał hierarcha.
Przypominając obrzęd umywania nóg, który w tym roku z racji epidemii nie mógł się odbyć, biskup Piotr stwierdził, że Jezusowa katecheza na temat służebności Boga jest wypowiadana – nie bez powodu – w kontekście sprawowania Eucharystii. - Msza św. to właśnie taki czas, kiedy Bóg nam usługuje - dodał. Liturgię z biskupem celebrowali w pustej świątyni księża konkatedralnej parafii.